Autor |
Wiadomość |
<
Metal
~
Black/Death
|
|
Wysłany:
Nie 19:59, 26 Kwi 2009
|
|
|
Początkujący
|
|
Dołączył: 19 Kwi 2009
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Valhalli Płeć:
|
|
Pochlebia mi, że mi przyznał rację jako black/death metalowcy to jemioły, ale chodziło mi o weryfikacje poglądów, a nie utwardzanie w nich. Znam tylko jednego black, który jest faktycznie inteligenty, udziela się politycznie, kulturowo, a wieczorami chodzi na koncerty Behemota, ale to jest widocznie wyjątek. Większość to właśnie tępaki i prostaki. Ciekawi mnie tylko czy to kwestia faktycznie muzyki, która tak ogłupia, czy po prostu tacy ludzie do niej przylgnęli. Może się dowiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:10, 09 Maj 2009
|
|
|
Lord
|
|
Dołączył: 07 Mar 2009
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin Płeć:
|
|
Myślę, że to nie kwestia muzyki... Ona tylko pozwala się w tym wszystkim określić i odnaleźć, tylko zależy z jakim człowiemiem mamy do czynienia. Death metalowcy rzeczywiście przeważnie są niepełno sprytni, głównie dlatego, że się wkońcu wg mnie gubią w tym wszystkim, zaczynają burzyć to co obce (głównie religię chrześcijańską), nawet czasem gotów, punków itp. bo uważają to za coś "lipnego", ale jak wszcześniej wspomniałem jest to sprawa objętości istoty szarej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa) |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|